Zgłębiając samodzielnie tajniki design thinking możesz natrafić na różne formy przedstawiania schematu metody, różne nazwy etapów. Możesz też natknąć się na schemat zawierający mniej lub więcej etapów. Moim zdaniem jest wynik tego, że trudno jest w sposób szybki i zrozumiały wytłumaczyć innym czym tak naprawdę jest design thinking nie bazując na wcześniejszym doświadczeniu osób, którym staramy się to wyjaśnić. Dlatego ludzie zajmujący się tym tematem modyfikują nazewnictwo, rozbijają lub łączą ze sobą pewne etapy, tak by było im łatwiej tłumaczyć czym jest ta metoda i by słuchacze lepiej ją rozumieli.
Jeżeli chodzi o nazewnictwo możesz spotkać się z wersjami np.:
- empatia – empatyzacja, badania projektowe
- definiowanie potrzeb i wyzwanie projektowe – definicja problemu, synteza, diagnoza potrzeb
- generowanie i selekcja pomysłów – ideacja, tworzenie
- prototypowanie – budowanie, rozwijanie
- testowanie – walidacja, test
- wdrożenie – implementacja, dostarczanie
Możesz swobodnie tłumaczyć, modyfikować nazewnictwo w zależności jak ty rozumiesz poszczególne etapy.
Jeżeli chodzi o przedstawianie etapów możesz natknąć się na poniższe schematy.
Schemat d’school
Jest to najbardziej powszechny schemat pochodzący z d’school (Instytut design thinking na Uniwersytecie Stanford) Za pomocą tego schematu tłumaczyłem uczestnikom moich warsztatów czym jest design thinking w początkach mojej kariery. Jest to bardzo prosty schemat, który przetłumaczyłem i w miarę zdobywania doświadczenia lekko zmodyfikowałem zmieniając nazewnictwo etapów oraz dodając etap wdrożenia.
Podwójny diament
Schemat zawiera 4 etapy:
- Discover – odkrywanie problemów, potrzeb odbiorców
- Define – analiza i definiowanie wyzwania projektowego
- Develop – generowanie u udoskonalanie rozwiązań
- Deliver – dostarczenie rozwiązania do odbiorców, wdrożenie
Na schemacie widać również wizualizację dwóch sposobów myślenia: dywergencyjnego i konwergencyjnego. Schemat podzielony jest na dwa obszary: obszar zgłębiania problemu/potrzeby którego efektem jest ich definicja, oraz obszar tworzenia rozwiązań.
Schemat IDEO
Jest to najbardziej uproszczony schemat, z którym się spotkałem. W tym schemacie design thinking dzieli się na trzy fazy:
- Inspiration – jest to faza, w której poprzez wywiady, obserwacje i empatię jesteśmy inspirowani zdobywaną wiedza i informacjami.
- Ideation – to faza kreatywna, której efektem jest rozwiązanie problemu lub zaspokojenie potrzeb naszego odbiorcy
- Implementation – faza wdrażania wypracowanego rozwiązania.
Na schemacie, podobnie jak w poprzednim, widać wizualizację odpowiednich sposobów myślenia do etapów metody.
Poplątana linia
Najbardziej specyficzny schemat z jakim się spotkałem przedstawia proces design thinking jako mocno poplątaną linię na początku, która wraz z kolejnymi etapami staje się prosta. Jest to wizualizacja tego, że na samym początku działamy po omacku, zdobywamy kolejne informacje, obserwacje, ale nie układają się one w całość i mamy wrażenie przytłoczenia. Natomiast zaczynając analizować zebrany materiał, dochodząc do wniosków klaruje nam się wyraźny problem lub potrzeba, którą będziemy starać się zaspokoić. Testując prototypy wyłania nam się rozwiązanie, które najlepiej odpowiada na potrzeby odbiorców i, które będzie wdrażane.
Podsumowanie
Osobiście uważam, że każdy z tych schematów przedstawia jedno i to samo, ale w inny sposób. Możesz swobodnie wybrać schemat lub stworzyć własny, który najbardziej przemawia do Ciebie, Twoich klientów lub uczestników warsztatów.