To krótki przewodnik i spis rad jeżeli chcesz opowiedzieć o design thinking w swojej organizacji lub swojemu zespołowi. To również przydatne rady jeżeli chcesz kogoś przekonać do nowej metody pracy.
Podejście 1 – klasyczne, nierekomendowane, ale być może jedyne
- Zastanów się po co chcesz w ogóle z tej metody skorzystać? Na jakie problemy lub wyzwania design thinking ma odpowiedzieć?
- Określ lub dowiedz się z kim będziesz rozmawiał/a i zastanów się jakie potrzeby tej osoby design thinking może zaspokoić lub w jakich wyzwaniach może jej pomóc
- Porozmawiaj krótko z tą osoba o poszczególnych wyzwaniach/potrzebach i dowiedz się więcej. Wykaż się empatią 🙂
- Opracuj prezentację opisując metodę i sposób w jaki może ona pomóc osobom z którymi rozmawiasz (może to być klasyczna prezentacja w Powerpoint, ale również opowieść, plakat, storyboard).
- Pokaż schemat procesu, który najlepiej trafia do Ciebie i opisz go w kontekście potrzeb i wyzwań swojej publiki.
- Opowiedz o mindsecie, trzech perspektywach oraz kilku narzędziach.
- Pokaż success story ze swojej branży lub z podobnego wyzwania.
- Pokaż liczby i badania.
- Zadaj skłaniające do refleksji pytania (opcjonalnie, jeżeli czujesz, że mogą zadziałać)., np.:
- Kiedy ostatnio osobiście rozmawialiśmy z klientami?
- Czy badamy ich satysfakcję?
- Czy rzeczywiście generujemy nieszablonowe pomysły?
- Zaproponuj swój pomysł na wykorzystanie design thinking w Twojej organizacji/projekcie/zespole.
Podejście 2 – nieszablonowe, ale bardzo mocno rekomendowane
Nie prezentuj i nie przekonuj nikogo do design thinking. Po prostu zacznij działać w obszarze, w którym masz swobodę wyboru sposobu pracy. Przeprowadź wywiady i zaangażuj innych do tego nie mówiąc, że to nowa metoda. Po prostu pracuj nad konkretnym wyzwaniem, problemem, celem tą metodą. Zaproś członków zespołu na sesję kreatywną, w której poprowadzisz sesję generowania pomysłów, ale również ich prototypowania. Zrób to w myśl zasady, że łatwiej prosić o wybaczenie, niż o pozwolenie.
Dlaczego bardzo mocno to rekomenduję?
- Po pierwsze – zaczynasz działać, uczyć się i osiągać efekty. O wiele skuteczniej przekonasz kogoś do design thinking, gdy opowiesz o swoim osobistym doświadczeniu, pokażesz co robiłeś/aś i jakie były tego efekty.
- Po drugie – jest to dla Ciebie mniejszy wysiłek i stres, ponieważ nie musisz nic udowadniać, przekonywać i o nic zabiegać. Inni widząc Twoje działania i efekty jakie osiągasz prawdopodobnie zaczną Cię naśladować lub dołączą do Ciebie.
- Po trzecie – nie spalisz metody. Piekło wybrukowane jest tysiącami warsztatów, spotkań na temat design thinking, z których nic nie wynikło 🙂 Nie dokładaj kolejnego kamienia. Design thinking zaczęło już być nazywane buzzwordem, ale to nie z powodu jej etapów, mindsetu lub narzędzi, tylko nieumiejętnego wdrażania.
Powodzenia 🙂